
To ja – Edyta, dziewczyna z sercem na dłoni, zawsze otoczona wianuszkiem przyjaciół, mama dwóch córeczek… A do niedawna … kobieta z prawie trzema X w rozmiarze:) Półtora roku temu stanęłam na wadze i zmierzyłam się z uczuciem przerażenia. Waga pokazała 118 kg! Do dzisiaj się zastanawiam, jak dopuściłam do tego? Czytaj dalej